Zasada pierwsza – wsłuchaj się w swój organizm
Podstawowym błędem, jaki popełniamy w żywieniu, jest ignorowanie potrzeb organizmu i skupianie się tylko i wyłącznie na tym, co sobie założyłyśmy. Tymczasem jeśli dopada cię niepohamowana chęć na zjedzenie czegoś, zwłaszcza jeśli nie ustępuje ona przez kilka dni i sprawia, że na samą myśl o zjedzeniu/wypiciu danej rzeczy czujesz błogość – zrób to. Organizm bowiem najprawdopodobniej dopomina się o to, czego mu brakuje, a co znajduje się w danej rzeczy. Oczywiście nie oznacza to, że powinnaś wchłonąć połowę tortu i tłumaczyć się sama przed sobą, że taka przecież była potrzeba organizmu. Zasada ta działa także w drugą stronę – obserwuj swój organizm po spożyciu danej potrawy czy składnika, który jest nowy w twojej diecie. Jeśli czujesz się źle, a na samą myśl o ponownym spożyciu tej rzeczy robisz się nerwowa, to znak, że nie jest ona dla ciebie i nie powinnaś kontynuować jej spożywania. Druga istotna kwestia, to by nie zmieniać radykalnie żywienia. Przechodząc na jakąkolwiek dietę, powinnyśmy być przekonane o tym, że jest ona dla nas odpowiednia. Drastyczna zmiana nawyków żywieniowych nie tylko nie przyniesie pożądanych efektów dla sylwetki, a tylko dodatkowo zdołuje nas psychicznie. Kolejna sprawa – obserwuj, czy po spożyciu danej potrawy czujesz przypływ czy spadek sił. Wzrost sił i energii życiowej jest oznaką tego, że odżywiasz się prawidłowo. Jeśli jednak czujesz spadek – zastanów się, który ze składników posiłku nie jest odpowiedni i wyeliminuj go z diety.
Zasada druga – zbilansowana dieta, czyli nie przesadzaj w żadną ze stron
Pamiętaj o tym, że najważniejszą zasadą w życiu jest zachowanie równowagi we wszystkich jego sferach. Nie inaczej jest w kwestii diety – zbilansowana dieta dostarcza do organizmu wszystkich składników odżywczych w odpowiednich proporcjach. Wszelkie diety, które eliminują coś całkowicie są złe – zaburzają bowiem naturalną równowagę organizmu. Zwróć także uwagę na to, czy to co spożywasz, nie zawiera w sobie więcej chemii i konserwantów niż wartościowych składników. Jeśli bowiem tak właśnie jest, nie tylko nie zauważysz żadnych pozytywnych efektów, a nawet wręcz przeciwnie: stan twojego zdrowia i wyglądu może się pogorszyć, a ty głowić będziesz się nad powodem takiego stanu rzeczy.
Zasada trzecia – dbaj o odpowiednie nawodnienie organizmu
Organizm człowieka w zdecydowanej większości składa się z wody – każdego dnia jednak wyparowuje ona z niego. Dla prawidłowego działania wszystkich narządów, niezbędne jest utrzymanie optymalnego poziomu nawodnienia organizmu. Spożywaj więc każdego dnia co najmniej 1,5 litra wody – nie tylko zadbasz o prawidłowe nawodnienie organizmu, ale także wspomożesz jego oczyszczanie. Wypicie szklanki wody po przebudzeniu rozbudzi układ trawienny, zaś porcja wody spożyta przed posiłkiem skutecznie powstrzyma nadmierny apetyt.
Zasada czwarta – unikaj zakwaszania organizmu
Nie zapominaj także o tym, by utrzymać w normie gospodarkę kwasowo-zasadową organizmu. Jeśli jest on zakwaszony, poziom energii życiowej drastycznie spada. Do tego dochodzi złe samopoczucie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Mnóstwo składników codziennej diety ma działanie zakwaszające organizm – są to między innymi owoce takie jak mandarynki, jabłka czy banany, a także kasze i ryże, jak również wszelkie słodycze. Mięso także wykazuje działanie zakwaszające, jednak można je zredukować za pomocą popularnych przypraw takich jak kurkuma, imbir, czarny pieprz oraz czosnek.