Jak widzimy, zima zbliża się do nas wielkimi krokami i coraz trudniej spotkać na ulicy ludzi uprawiających jogging. Rowerzystów również już niewielu na drogach, co pewnie cieszy kierowców. Zadowoleni z tego faktu mogą być i właściciele klubów fitness, i siłowni, gdyż ci, którzy do tej pory ćwiczyli w plenerze, zazwyczaj na zimę kupują karnety do takich właśnie miejsc, by nie przerywać treningów. I choć nadejście chłodniejszych dni ograniczyło wybór sportów, to nie zdyskwalifikowało ich całkowicie. Poznaj sposoby na jesienną aktywność!


Jesienna aktywność w plenerze

Najtrudniejszy jest okres przejściowy. W okresie wiosenno-letnim obowiązywał rower, w czasie zimy można będzie stawiać na narty, łyżwy, snowboard. Ale szara, zimna jesień? Za zimno na bieganie, a i śniegu jeszcze nie ma, żeby powariować na sankach. Oczywiście znajdą się tacy, którzy niezależnie od pogody biegają, nie przeraża ich deszcz, wiatr, ani mróz. Ale nie mówimy tutaj o tak zwanych hardkorach, tylko o tym, co może robić każda z nas. Jedyna łagodna opcja w plenerze na taką pogodę to spacer. Oczywiście szybkim marszem, bez leniuchowania. Przypomnę jednak, że efektywny marsz jest wtedy, kiedy idąc i jednocześnie mówiąc coś, łapiemy lekką zadyszkę. Ważne też, żeby trwał ponad pół godziny, jeżeli zależy nam na spalaniu tłuszczu. Zawsze możemy zamiast tramwaju czy samochodu, przejść się szybkim marszem do pracy.


Siłownie i kluby miejscem na jesienną aktywność

Inną opcją na sport w okresie jesienno-zimowym jest, jak już wspomniałam, siłownia czy fitness, ewentualnie zajęcia na basenie lub jakiś energiczny taniec, choćby zumba. Na sali pełnej ludzi możemy się bardziej zmobilizować niż siedząc same w domu, ale takie zajęcia mają jeden minus –  kosztują i to czasem wcale nie mało. Są ludzie, którzy chcąc uprawiać jakikolwiek sport, muszą płacić, bo inaczej nic nie jest ich w stanie zmobilizować. Zima to dodatkowo czas, w którym nic się nie chce…Więc może czasem warto przyoszczędzić na kosmetykach, a sfinansować sobie jakieś zajęcia ruchowe.


jesienna aktywność


Jesienna aktywność w domu

Dobrą opcją ćwiczeń we własnym mieszkaniu jest wykonywanie krótkich dziesięciominutowych ćwiczeń codziennie lub co drugi dzień. A może uda wam się namówić również przyjaciółki? Jeżeli wcześniej nie ćwiczyłyśmy z dużymi ciężarami, na początek nie potrzebujemy koniecznie dużych obciążeń, sztang i tym podobnych. W Internecie można znaleźć mnóstwo ćwiczeń modelujących: brzuch, pośladki lub uda. Można tez znaleźć ćwiczenia ogólnorozwojowe. Dla wzmocnienia wytrzymałości i spalenia tłuszczu dobre jest również skakanie na skakance – proste a efektywne. Chociaż wydaje się dla dzieci, spróbujcie skakać przez 15 minut i sprawdźcie własną kondycję. Innym sposobem jest taniec do dowolnej muzyki. W to naprawdę można się wciągnąć.


Inne formy aktywności

Co takiego można jeszcze robić w okresie jesieni? Żeby nie kosztowało, można to było robić w domowym ciepełku i żeby przynosiło efekt w postaci spalonych kalorii? Znam coś takiego! A w dodatku przynosi to jeszcze jeden pożytek - czyste mieszkanie. Sprzątanie własnego mieszkania to bardzo sportowe zajęcie. Chociaż może nie należy do najprzyjemniejszych. Możecie też zachęcić swoich mężów, że przy przenoszeniu mebli, przestawianiu stołów, podnoszeniu telewizorów, mogą sobie pięknie wyrobić mięśnie, a w połączeniu z odkurzaniem i myciem podłóg to po prostu wszechstronny trening – wytrzymałościowo-siłowy.


Natomiast nie wiem, czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale wspinając się na palcach, żeby przykręcić żarówkę bądź powiesić firanki, wykonujecie doskonały trening rozciągający, zaś wynoszenie na strych pudełek (jeżeli macie strych i schody) może podchodzić pod trening wzmacniający kondycję. Chyba czas na polubienie sprzątania.


A co powiecie na sport nazywający się „zakupy” w jednej z wielkich galerii? Pewnie zaświeciły wam się oczy. Nieważne czy wybieracie się z pełnym portfelem, czy też cały dzień spędzacie na pogoni za wymarzonymi kozakami. A może chodzicie bez celu od sklepu do sklepu, aż trafi się jakaś super atrakcyjna przecena, z której skorzystacie nawet wtedy, gdy nie macie pieniędzy. Z kalkulatora spalania kalorii, wynika że osoba ważąca 60 kilogramów, w ciągu godziny zakupów spala około 360 kalorii! No cóż, to jednak dużo… Tylko jeszcze wszystko zależy od tego, ile pieniędzy dana osoba wyda na zakupy, i na ile one będą praktyczne. Także jak powiecie mężom, że wybieracie się na trening, a wstąpicie do galerii handlowej – nie skłamiecie.


Jak widzicie, sposobów na jesienną aktywność jest wiele, jedne łatwiejsze, drugie trudniejsze, ale jedno jest pewne: warto robić cokolwiek!

Sprawdź, jaką aktywność wybrać na jesień! Ocena: 5/5 Ilość głosów: 1
Komentarze(1)
    • ~misia
      27 październik 2016

      Mi tam każda odpowiada tylko w miarę rozsądku. Obecnie chodzę na basen, tylko pilnuję, żeby po wyjściu się opatulić od stóp do głów :) do tego biorę tabletki iqgreen i w ciągu miesiąca schudłam już 6 i pół kilograma :)