Zadajcie sobie pytanie: kiedy ostatni raz byłyście w teatrze, operze, filharmonii, muzeum, na wernisażu, koncercie czy jakimkolwiek wydarzeniu artystyczno-kulturalnym? A jeżeli dawno nie byłyście, to dlatego, że nie macie czasu, pieniędzy lub też życie kulturalne was zwyczajnie nudzi?


Do czego nam kultura?

Kultura rozwija człowieka, chociaż w rzeczywistości to człowiek tworzy kulturę. Ciekawe, prawda? Wszelkie kulturalne wydarzenia ubogacają nas wewnętrznie i pozwalają spojrzeć na świat szerzej niż tylko przez pryzmat nieustającej konsumpcji. Każdy artysta posiada w sobie ogrom indywidualności, jego osobistego spojrzenia na świat, które wyraża poprzez sztukę. Będąc odbiorcami też sztuki, możemy próbować zrozumieć to jego spojrzenie. Jednak to wcale nie jest łatwe i może dlatego co poniektórych bardziej zaawansowana kultura nudzi i zniechęca. Żeby ją zrozumieć, trzeba ogromnie wysilić myślenie. A współczesny człowiek niezbyt lubi myśleć po godzinach pracy. Woli mieć wszystko podane na tacy, jak zestaw z burgerem i frytkami. A jeżeli sam miałby czegoś szukać, docierać, zastanawiać się, pytać, zwyczajnie się zniechęca. Jest to bardzo podobny rodzaj zniechęcenia do tego, który towarzyszy małemu dziecku, gdy dostanie za trudne zadanie. „No dalej Jasiu… masz dwie kredki, a ja ci daję jeszcze trzy, to ile będziesz teraz miał?” – mówi mama. Chłopiec zaś wykręca się na krześle, kręci głową na wszystkie strony świata i mówi pierwsze lepsze, losowe liczby. Możecie wyobrazić sobie taki widok. Ale już trudniej wyobrazić sobie dorosłego, który w podobny sposób zniechęca się w muzeum. No tak, skoro w nim bywają już tylko prawdziwi pasjonaci sztuki i artyści…


kultura


Człowiek bez kultury

Człowiek bez picia, jedzenia i snu nie może żyć. Bez kultury już może. Błędem byłoby przekonywanie ludzi, że jeżeli przynajmniej raz w miesiącu nie odwiedzą jakiegoś kulturalnego miejsca, to szybciej umrą. Pytanie tylko, co to za życie bez kultury? Powierzchowne, płytkie i niewymagające. Ale wielu osobom właśnie takie pasuje. Każda z was powinna sama sobie zadać pytanie: czy ty nie potrzebujesz więcej?… Ale że twoi znajomi nie chodzą do teatru, to głupio ci tak samej. Ba, nawet się przyznać przed nimi, że masz taką potrzebę. Dodatkowo człowiek uczestnicząc w życiu kulturalnym, sam poznaje siebie. Możliwe, że nigdy nie wiedziałaś o tym, że lubisz kierunek w sztuce, jakim jest surrealizm, bo nigdy nie miałaś styczności z takimi dziełami? Albo przez trzydzieści lat życia nie zdawałaś sobie sprawy, że pasjonuje cię muzyka klasyczna? Tylko bywając w nowych miejscach, oglądając nowe rzeczy, możesz poznawać coraz więcej prawdy na swój temat.


Kultura nie boli

Unikanie wizyt u stomatologa czy chociażby ginekologa, choć wskazane nie jest, zdaje się zrozumiałe. Ale unikanie kultury? To nie tylko nie boli, ale nawet może pomóc zwalczyć ból egzystencji. Dlatego zamiast się dłużej zastanawiać, wybierz się w najbliższym czasie na wystawę, koncert lub spektakl. Tym bardziej, że wiosna sprzyja!

Hurra! Kultura! Ocena: 5/5 Ilość głosów: 1