Co to jest hygge?
Moglibyśmy opisać to jako przyjemne i relaksujące spędzanie wolnego czasu, pozbawione wszelkich zmartwień, smutnków bądź negatywnych myśli. Najprościej ująć: „przeżywanie tu i teraz”. To momenty, które są czystą przyjemnością. Skupienie na nich uwagi, bez rozmyślania o własnych problemach. Bez zaprzątania sobie głowy przeszłością ani przyszłością. Filozofia hygge polega na tym, aby skupiać się na tych przyjemnościach całym sobą, czerpać z nich maksymalną radość. Załóżmy, że idziemy SPA na relaksujący masaż. Z życia doskonale wiemy, że czasem nawet podczas takiej przyjemności naszą głowę zaprzątają różne przykre spawy, które przeszkadzają nam się odprężyć. Zaś według filozofii hygge powinnyśmy myśleć o rozkoszy i relaksie, który przeżywamy. Skupić się wyłącznie na teraźniejszości, tym, co się dzieje, myśleć wyłącznie o tym.
Do czego służy hygge?
Po co nam hygge? Dawniej, gdy ludzie żyli w spowolnionym tempie i wzajemnie poświęcali sobie mnóstwo czasu, nie było to aż tak ważne. Jednak w dzisiejszym zabieganym świecie hygge może naprawdę sprzyjać naszemu zdrowiu. Nie możemy żyć w nieustannym pośpiechu i stresie – to nikomu nie wychodzi na dobre. Ważne, żebyśmy potrafiły znaleźć czas na małe przyjemności, czerpać z nich radość, podobnie jak ze spotkań z najbliższymi. Może to zaowocować tym, że będziemy chodziły bardziej uśmiechnięte, usatysfakcjonowane życiem, wypoczęte i ogólnie zdrowe.
Co może być naszym hygge?
Wszystko, co tylko sprawia ci przyjemność. Słuchanie muzyki, jedzenie czekolady lub sałatki owocowej, wiosenny spacer wzdłuż rzeki, rozmowa z przyjacielem, masaż w SPA, aromatyczna kąpiel. Z zimowym hygge mogą kojarzyć nam się puchowe, milutkie szlafroki czy kapcie, kubek ciepłej herbaty lub kakao, płonący kominek, dywan, książki. Z kolei wiosenno-letnim hygge mogą być spacery, jogging, piknik, kąpiel w jeziorze, zbieranie kwiatów, robienie zdjęć lub leżenie na balkonie z przymkniętymi powiekami, gdy wiatr owiewa nas lekko, zabierając zmartwienia. Na pewno każda z was może odnaleźć w życiu swoje hygge i tego właśnie wam życzę! ;)