Ubranie na uroczysty obiad - oficjalne, czy "na luzie"?
Co ubrać na uroczysty obiad u teściów, których jeszcze nie mieliśmy okazji poznać? Nie łatwe jest to zadanie, gdy nie znamy charakteru i poglądów rodziców naszej drugiej połówki, a przed oczami przewijają nam się obrazy teściowej, dla której każda inna kobieta w życiu jej syna to wróg. Nie taki jednak diabeł straszny, jak go malują.
Przede wszystkim warto wybrać strój, w którym czujemy się swobodnie. Spotkanie z teściami i tak jest stresujące, nie ma sensu dokładać do tego krępującą nas garderobę. Nie należy jednak przesadzać – dres i adidasy raczej nie zostaną dobrze odebrane. Z drugiej strony pamiętajmy również, że wymyślne kreacje dobre są na bal sylwestrowy, ale raczej nie na pierwszy obiad u teściów.
Obiad u teściów - bez kontrowersji
Przy komponowaniu stroju na pierwszy uroczysty obiad u teściów dobrze jest przestrzegać podstawowej zasady: ubranie nie powinno być kontrowersyjne, a przede wszystkim wyzywające. Przykrótka spódniczka i obszerny dekolt nie są wskazane, nawet jeśli przyszli teściowie nie należą do przesadnie konserwatywnych ludzi.
Nie musimy oczywiście wyglądać jak uczennica pierwszej klasy na otwarciu roku szkolnego. Najlepiej postawić na w miarę skromne, ale eleganckie ubranie, które subtelnie podkreśla zalety naszej sylwetki. Do tego buty na niezbyt wysokim obcasie i inne odpowiednie dodatki. Plus prosta fryzura i delikatny make-up.
Obiad u teściów? Zwracaj uwagę na kolory
Duże znaczenie ma również kolor naszej stroju. Ubierając się na uroczysty obiad u teściów, najbezpieczniej będzie zrezygnować ze zbyt jaskrawych barw. Lepiej jest nie łączyć ze sobą nadmiernej ilości kolorów – zarówno w samym ubraniu, jak i w dodatkach. Oczywiście poszczególne elementy naszej garderoby powinny do siebie pasować, a całość do nas.
Warto pamiętać o symbolice barw i ich wpływie na ludzką psychikę. Czerwień na przykład symbolizuje młodość i miłość. Działa pobudzająco, niestety często zbyt silnie – może drażnić a nawet wywoływać agresję. Nierzadko kojarzy się też z wyuzdaniem i perwersyjną seksualnością. Dlatego lepiej zrezygnować z tej barwy przy komponowaniu stroju na spotkanie z teściami, ewentualnie ograniczyć jej zastosowanie do nielicznych dodatków – jeśli pasują do reszty.
Podobnie nie należy przesadzać z pomarańczowym i żółtym, choć to ciepłe kolory i ogólnie rzecz biorąc, pozytywnie oddziałują na ludzką psychikę. Są jednak zbyt jaskrawe, więc w nadmiarze mogą drażnić i – choć nie nie wzbudzają tak silnych emocji jak czerwień – lepiej gdy nie będą one dominować w naszej garderobie. Barwa różowa z kolei może kojarzyć się ze stereotypową "głupią blondynką", niestety. Niektórzy uważają ponadto, że jest ona dobra dla małych dziewczynek, ale dorosłym kobietom już nie przystoi. Szary natomiast, choć neutralny, jest raczej smutny.
Zawsze sprawdza się natomiast biel, która jednoznacznie kojarzy się z czystością, również w aspekcie moralnym. Bardzo pozytywny wpływ na ludzką psychikę mają również barwy niebieska i zielona – działają uspokajająco i dają poczucie bezpieczeństwa. Łagodny i neutralny charakter mają również kolory fioletowy i brązowy, choć warto dodać do nich jakiś kolorowy akcent. A czerń? Niewątpliwie jest niezwykle elegancka, a przy tym tajemnicza i magiczna, jednak jest również symbolem żałoby – całkowicie czarny strój może zatem nie wzbudzać pozytywnych uczuć.