Bielizna modelująca – czy warto?
Niektóre panie zastanawiają się, czy warto inwestować w wyszczuplającą, modelującą bieliznę. Czasem wydaje im się to zbędnym wydatkiem – tymczasem, jak to zwykle z ubiorem bywa, jedna rzecz potrafi zdziałać cuda i zmienić bardzo wiele. Warto się tylko zastanowić, jakie cechy pragniemy podkreślić, a jakie zakryć. Ponadto konieczne jest dokładne sprawdzenie wszystkich swoich wymiarów - ażeby dobrać odpowiedni rozmiar. Potem już tylko właściwy kolor i fason - co też nie jest wcale proste.
Bielizna modelująca to pomoc dla wszystkich tych pań, które dbają o siebie, ale pewne cechy ich urody nie znikną z dnia na dzień. Jeśli na przykład urodziłaś niedawno dziecko, nikt nie może od Ciebie oczekiwać, że tydzień później powrócisz do swojej normalnej wagi i sylwetki! Możesz też zwyczajnie nie mieć czasu na ćwiczenia (dzieci, praca), albo nie móc ćwiczyć ze względów zdrowotnych. Powodów może być wiele - tak naprawdę nikt już o to nie pyta, bo zakup modelującej bielizny jest czymś powszechnym. Po pewnym czasie zresztą sylwetka nabierze dzięki niej właściwych kształtów - nie jest to zatem tylko rozwiązanie tymczasowe. A więc czy warto? Warto!
Bielizna modelująca brzuch
Jeśli masz kłopoty ze zbyt obfitymi fałdkami na brzuchu, a na twoich biodrach widoczne są tak zwane boczki, bielizna modelująca brzuch jest czymś odpowiednim dla ciebie! Dzięki jej zastosowaniu brzuch optycznie się spłaszczy, a uciśnięte boczki nie będą już problemem.
Brzuch jest zazwyczaj słabą stroną pań, które mogą swoją sylwetkę określić jako "gruszka", "kolumna", "dzwon" lub "jabłko". Figura "kolumny" jest zazwyczaj prosta - bez wyraźnego wcięcia. "Gruszka" ma dużo szersze biodra i skłonność do odkładania się tkanki tłuszczowej właśnie na nich i na brzuchu. "Dzwon" nieco przypomina poprzednią figurę, choć uda i biodra są masywniejsze. "Jabłko" zaś zazwyczaj cechuje się tkanką tłuszczową odkładającą się od pasa w górę - jest jej zazwyczaj więcej na brzuchu niż na nogach.
Do wyboru pań pozostają wszelkie szorty, majtki i wyszczuplające legginsy z wysokim stanem. W tym przypadku sprawdzą się jednak najlepiej wyszczuplające pasy - chyba że chodzi nam o poprawę całej sylwetki.
To pomoże ci wymodelować pośladki pośladki
Obfite pośladki zazwyczaj ma pani "gruszka", "dzwon" i "klepsydra", jednak wszystkie panie mogą pragnąć wymodelować swoje pośladki - nie tyle je spłaszczyć, co właśnie ładnie unieść i zaokrąglić, ażeby pięknie się prezentowały. Wszystko to można osiągnąć używając odpowiedniej bielizny modelującej.
Należy tylko pamiętać, aby dobrać odpowiedni rozmiar - nie sięgać po mniejszy, mając nadzieję, że wówczas efekt będzie jeszcze lepszy. Bielizna jest zazwyczaj ciasna i potem mogą z nią być kłopoty. A przecież jest tak pomocna - może zostać tak uszyta, by nawet powiększyć małe i płaskie pośladki. Do wyboru pań pozostają wszelkie figi, majtki i spodenki. Także i halki - które unoszą pośladki, wyszczuplając przy okazji talię.
Bielizna modelująca całą sylwetkę
Wiele kobiet marzy o atrakcyjnym wcięciu w pasie - na jego brak narzekają w większości panie cechujące się figurą w typie "kolumna", "jabłko" i "kielich". U tych ostatnich wcięcie może i jest, ale zbyt duże ramiona w stosunku do bioder sprawiają, że zwraca się na nie małą uwagę. W każdym przypadku warto wysmuklić talię, tworząc ładne przejście od klatki piersiowej poprzez brzuch aż do bioder. Całą sylwetkę najlepiej modeluje halka oraz elastyczny gorset full body.
Należy też zwrócić uwagę na materiał, z jakiego wykonana jest bielizna - powinien być mieszanką syntetycznych i naturalnych materiałów, aby skóra mogła oddychać, a jednak figura uległa łagodnej modyfikacji.