Czy lubicie sukienki? Znając życie i współczesne kobiety, większość z was odpowie, że nie albo że naprawdę bardzo sporadycznie. Tym czasem sukienka to jeden z bardziej kobiecych atrybutów. Mężczyźni uwielbiają kobiety w sukienkach, co nawet potwierdziły pewne badania, kiedy pytano mężczyzn o to, co podoba im się w kobietach. Ale owszem, mamy też swoje powody, by ich nie lubić.


Niewygodnie?

To prawda, że sukienki nie są idealnym kostiumem na siłownię, rower czy do biegania. A jej założenie niesie ze sobą potrzebę zmiany butów – ze sportowych adidasów na szpilki. Chociaż czasem połączenie sukienki z trampkami czy butami sportowymi też wygląda interesująco. No, ale jeśli zdecydujemy się na pełen kobiecości look, to, owszem, niesie to ze sobą zagrożenie, że nie jest to strój wygody pierwszej klasy. I wiele aktywności w nim będzie niemożliwe, a niektóre utrudnione – jak np. bieg na autobus. Jednak uroda wymaga czasem poświęceń. Ból niewygody można znieść, np. idąc na kompromis: włożę ładną sukienkę, ale do tego wygodniejsze buty (chociażby sandały); lub: na dzisiejsze przyjęcie założę sukienkę, ale za to cały jutrzejszy dzień spędzę w spodniach. Jeżeli nie znosicie sukienek, to odradzam wam noszenie ich dzień w dzień, gdyż po jakimś czasie poczujecie ich znaczny przesyt. Ale urozmaicenie swojego stylu poprzez zakładanie sukienki choćby od święta – czemu nie?


sukienki


Sukienki - jakie wybierać?

I tutaj macie ogromne pole do popisu. Począwszy od tych długich, romantycznych, które można założyć nawet wtedy, gdy nie ogolicie nóg;) – po seksowne miniówki. Sukienki jeansowe, dresowe, bawełniane, aksamitne, z falbankami, zupełnie proste, koronkowe, jednokolorowe, we wzory lub kilkukolorowe. Przypominające bardziej spodenki lub spódnicę – albo te całkowicie eleganckie.


Wybór zależy od trzech rzeczy:

1. na jaką okazję zakładacie sukienkę;

2. jaką macie figurę, jaka do was pasuje;

3. jaki jest wasz styl, jaka wam się podoba.


Zazwyczaj kobiety własną intuicją wyczuwają, co dobrze na nich leży, ale zawsze też można skonsultować się ewentualnie ze stylistą. Wybór sukienek jest tak szeroki, że każda znajdzie coś dla siebie. Jeżeli bardzo nie chcecie zrezygnować ze sportowych butów, to spokojnie obejdzie się bez szpilek. Można obecnie kupić wiele sukienek sportowych czy jeansowych, do których spokojnie pasują adidasy. Zawsze też możecie zrezygnować z sukienki na rzecz spódnicy i fajnej bluzki, jeżeli wygodniej czujecie się w takim zestawie. Wtedy dobrze jest się bawić kontrastującymi ze sobą kolorami. Znacie już połączenie czarnego z białym. Bardziej ekstrawaganckie zestawy to żółto-granatowe, czerwono-zielone czy niebiesko-pomarańczowe. Przy gładkich sukienkach i jednolitych spódnicach dobrze sprawdzą się dodatki takie jak bransolety, wisiorki, paski czy torebki. Powodzenia w odkrywaniu i akcentowaniu swojej kobiecości!

Jaka magia tkwi w sukienkach? Czy jeszcze je lubimy? Ocena: 5/5 Ilość głosów: 1
Komentarze(2)
    • ~Nina
      18 lipiec 2019

      Noszę tylko sukienki bo spodni nie znoszę . Chociaż posiadam jedną parę jeansów ,ale zawsze jak je założę to czuję się jak facet i muszę się przebrać...

      • ~Ola
        9 wrzesień 2021

        Mam tak samo ,spodnie nosi facet