Zabiegi kwasami są teraz jednym z popularniejszych zabiegów kosmetycznych, z których korzystają kobiety. Dla kogoś, kto pierwszy raz słyszy, że polega to na trzymaniu kwasu na twarzy, ten pomysł brzmi strasznie. Ale w rzeczywistości taki zabieg prowadzi wyłącznie do usunięcia martwego naskórka i kompleksowego oczyszczenia porów twarzy, a czasem nawet usunięcia niektórych blizn. 


Historia

Czy zabiegi kwasami należą do nowoczesnej kosmetyki? Może w tej formie i stężeniu, jakie mamy teraz – tak. Ale samo lecznicze działanie kwasów było wykorzystywane już nawet w starożytności. W Egipcie kobiety przecierały twarz kwaśnym mlekiem, kąpały się w mleku (kwas mlekowy), stosowały okłady z chleba moczonego w winie bądź przemywały twarz starym winem. Z kolei nasze babcie doskonale znały maseczki z różnych owoców – z jabłek, żurawiny itd. – będąc zupełnie nieświadome, że stosują nic innego jak kwasy owocowe AHA.


Rodzaje kwasów

Wybór mamy tutaj spory. Począwszy od bardzo łagodnego kwasy migdałowego, po mocny kwas glikolowy. Najlepiej samemu nie decydować o tym, jaki kwas chcemy zastosować, ale przy wyborze zaufać profesjonalnej kosmetyczce, która dobierze go do potrzeb naszej cery. Niemniej jednak przedstawię tutaj kilka najpopularniejszych kwasów, wspomniawszy o działaniu, które posiadają.

Kwas glikolowy – jest otrzymywany z soku trzciny cukrowej. Intensywnie złuszczający, dobrze sprawdza się przy cerze tłustej i trądzikowej. Usuwa przebarwienia, redukuje blizny i zmarszczki, odkaża w przypadku zmian trądzikowych.


zabiegi kwasami


Kwas mlekowy – występuje w kwaśnym mleku, kiszonych warzywach i owocach. Również działa antybakteryjnie, odblokowuje pory i wyraźnie wygładza. Pomaga pozbyć się plam i przebarwień.

Kwas salicylowy – zawiera go np. wierzba biała. Oczyszcza gruczoły łojowe, złuszcza naskórek, działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybicznie.

Kwas migdałowy – naturalny składnik gorzkich migdałów. Najdelikatniejszy z kwasów, idealnie nadaje się do cery wrażliwej. Działa antybakteryjne, pomaga usunąć zmiany pigmentacyjne, łagodzi efekty fotostarzenia.


Jak wyglądają oczyszczające zabiegi kwasami?

Dany kwas w odpowiednim stężeniu (które dobiera kosmetyczka) zostaje nałożony na oczyszczoną skórę i pozostawiony na kilka minut (zazwyczaj im silniej działający kwas, tym krócej). Następnie przeciera się twarz neutralizatorem kwasów i dokładnie zmywa wodą. Po takim zabiegu twarz zazwyczaj wygląda na podrażnioną, toteż klientkom proponuje się maskę łagodzącą. Dobrze jest przez 24 godziny po zabiegu nie wykonywać makijażu. Jeżeli twarz była złuszczana intensywnym kwasem, np. glikolowym, przez kilka dni po zabiegu skóra może się łuszczyć tak jak po oparzeniu słonecznym. Jednak po około tygodniu gwarantuje to efekt idealnie gładkiej skóry, pozbycia się zaskórników i wyprysków, a także spłycenia blizn i zmarszczek.


Ceny takich zabiegów są różne, w zależności od salonu kosmetycznego. Sam zabieg jest chwilowo bolesny (skóra piecze przez czas nałożenia kwasu), ale bardzo skuteczny, stąd tak wielki popyt na niego. Co ważne, eksfoliacji kwasami nie powinno się wykonywać w lecie, kiedy jest mocne słońce (ewentualnie obowiązuje wtedy krem +50 SPF). Stąd zimą salony kosmetyczne są oblegane przez klientki pragnące skorzystać z zabiegów kwasami i zyskać gładziutką twarz na wiosnę.

Kwasem na twarz – czy jest się czego bać? Ocena: 3.5/5 Ilość głosów: 11