Nakładanie maski na całe włosy
Maska ma wspomagać włosy, a nie skórę głowy. Od pielęgnacji skóry głowy mamy szampon (skądinąd często nadużywany do pocierania końcówek). Nakładając maskę przy samym skalpie niepotrzebnie obciążasz cebulki swoich włosów. Aplikację powinnaś rozpocząć przynajmniej kilka centymetrów od nasady, a w przypadku długich włosów – nawet od połowy ich długości. Maskę rozprowadzaj od górnych partii po końcówki delikatnym, płynnym ruchem dłoni. Nie szoruj włosów pocierając je w stronę nasady, bo zamiast wygładzić łuski tylko je pootwierasz.
Błędy kosmetyczne: obsesyjne mycie twarzy
Codzienna pielęgnacja twarzy do podstawa. Jak często myć twarz? Rano i wieczorem powinnaś oczyszczać, tonizować i nawilżać twarz dobrym kremem, a przed spaniem – wykonywać także solidny demakijaż. Jeśli jednak nie ma ku temu wyraźnych przesłanek, nie powinno się myć twarzy częściej niż dwa razy dziennie. Mniej znaczy więcej: zbyt częste mycie twarzy (nawet zwykłą wodą) wypłukuje sebum, przesusza cerę i zwiększa ilość wyprysków. Jakie jeszcze inne błędy kosmetyczne często spotykamy?
Perfekcyjnie czyste pory
Nie chodzi tutaj o to, że rozszerzone albo zanieczyszczone pory to coś, za czym warto zatęsknić. Nikt nie lubi takich przypadłości, dlatego kobiety często przesadzają z intensywnością oczyszczania swojej cery. Toniki, codzienne maski, przedawkowane plastry na wągry – to wszystko, podobnie jak zbyt częste mycie twarzy, zbyt drastycznie likwiduje niezbędne dla cery sebum. Dzięki niemu skóra jest odpowiednio natłuszczona i nawilżona. Obsesyjne stosowanie metod na zwężenie porów przyniesie efekt przeciwny do zamierzonego. Pory może i będą perfekcyjnie czyste, ale kondycja naszej skóry zdecydowanie na tym ucierpi.
Gruba warstwa kremu pod oczy. Są gorsze błędy kosmetyczne?
Jak pewnie wiesz, skóra pod oczami należy do najcieńszych i najbardziej wrażliwych partii całego ciała. Ma ona 0,08 cm grubości, czyli 4 razy mniej niż skóra w pozostałych rejonach twarzy. Pierwszym popularnym błędem jest nakładanie pod oczy tradycyjnego kremu, który jest za ciężki, za gęsty i zbyt mało delikatny dla tych rejonów. Druga i równie częsta pomyłka to nakładanie specjalnego kosmetyku pod oczy, ale jako maski, czyli stanowczo za grubą warstwę. Taki "zabieg kosmetyczny" nie zdziała żadnych cudów, wręcz przeciwnie. Skóra pod oczami wchłonie cały krem i będzie wyglądała na opuchniętą, a nie na nawilżoną.
Stosowanie dłuższy czas tych samych kosmetyków
Ta porada kosmetyczna dotyczy przede wszystkim kremów do twarzy. Często wydaje nam się, że odnalazłyśmy kosmetyk idealny, który nie wymaga żadnych poprawek. Przez to zbytnio się do niego przywiązujemy i przez dłuższy czas używamy tylko jego, unikając jakichkolwiek eksperymentów. Tymczasem nasza skóra po pewnym czasie przyzwyczaja się do określonego kosmetyku i przestaje na niego reagować tak pozytywnie, jak na początku (ta sama zasada dotyczy m.in. szamponów). Zresztą, nie musi tu chodzić o przyzwyczajenie: równie dobrze możemy się uczulić na długo stosowane składniki. Ponadto nasza skóra ciągle się zmienia, a przez te zmiany potrzebuje nowych rodzajów pielęgnacji. Co jakiś czas wymieniaj kremy na podobne do ulubionego, ale jednak inne, a z pewnością efekty pozytywnie cię zaskoczą.
Niebezpieczne błędy kosmetyczne: podkład z filtrem zamiast kremu
Stosowanie kosmetyków kolorowych z filtrem SPF to przyzwyczajenie godne pochwały, ale zastępowanie nimi tradycyjnych produktów pielęgnacyjnych to już gruba przesada. Może się wydawać, że nałożenie kilku ochronnych warstw będzie niekorzystnym zabiegiem, który zbytnio zapcha pory i utrudni naszej cerze oddychanie. Nic bardziej mylnego! Po pierwsze, filtry w podkładach i pudrach są zbyt słabe, żeby chronić twarz samodzielnie. Po drugie, sam fakt, że nie mamy lata, nie oznacza jeszcze, że nie musimy zapewniać swojej cerze ochrony przeciwsłonecznej. Pamiętaj, żeby przez cały rok nakładać na skórę lekki krem z filtrem ochronnym.