Skuteczne sposoby na kolkę niemowlęcą

Grunt to zachować spokój

Kiedy dziecko zmaga się z kolką niemowlęcą, zazwyczaj zaczyna gwałtownie płakać, często się pręży i podkurcza nóżki. Warto w takiej sytuacji zachować spokój, ponieważ nasze zdenerwowanie bardzo szybko udziela się maluchowi, co nie poprawia sytuacji. Przyzwyczajmy się do tego stanu, ponieważ kolki niemowlęce występują u dziesięciu procent wszystkich niemowląt i mogą trwać nawet do czwartego miesiąca życia.

Kolka niemowlęca - przyczyny i sposoby postępowania

Kolka może być wynikiem wzdęć, dlatego należy zastosować sposoby na ich złagodzenie. Powszechnie stosowanym rozwiązaniem jest podawanie dziecku ciepłych naparów z kopru włoskiego lub rumianku, które mają działanie rozkurczające i pozytywnie wpływają na układ pokarmowy. Zanim jednak zdecydujemy się na podanie kopru włoskiego, powinnyśmy poradzić się pediatry. Oprócz podawania płynów, warto zastosować delikatny masaż brzuszka, dobrze sprawdzają się również ciepłe okłady. Kiedy nasze dziecko często cierpi na kolkę, powinnyśmy możliwie często kłaść je na brzuszku i masować po pleckach. Takie zabiegi często okazują się wystarczające, żeby uspokoić malucha.

Jeżeli nasze dziecko cierpi na kolki regularnie, zastanówmy się, czy nie popełniamy błędów przy jego karmieniu. Niekiedy zaburzenia żołądkowo-jelitowe u dziecka mogą być wynikiem nietolerancji pokarmowej. Jeżeli karmimy piersią, postarajmy się sprawdzić, czy objawy nie nasilają się po spożywaniu konkretnych produktów. Zazwyczaj powodem wzdęć są warzywa strączkowe czy kofeina spożywana w nadmiarze. Warto jest również uważać na takie warzywa jak kapusta czy brokuły, które choć zdrowe, mogą okazać się kłopotliwe dla wrażliwego przewodu pokarmowego naszego malucha.

Jeżeli wyeliminujemy nietolerancje pokarmowe, zastanówmy się, czy prawidłowo karmimy nasze dziecko. Przy karmieniu dziecka warto unikać pośpiechu, należy również zachować spokój. W przeciwnym razie niemowlę może połknąć duże ilości powietrza, co jest przyczyną wzdęć i towarzyszących im dolegliwości. Pamiętajmy, że po spożytym posiłku maluchowi musi się odbić. Kiedy nakarmimy nasze dziecko, zadbajmy o to, żeby przez jakiś czas przebywało ono w pozycji pionowej. Warto trzymać je na rękach dopóki mu się nie odbije – należy koniecznie pamiętać o zabezpieczeniu swojego ubrania pieluszką albo ręcznikiem.

Kiedy nasze dziecko nadal płacze i jest rozdrażnione, a my zrobiłyśmy już wszystko, co w naszej mocy, żeby załagodzić przykre dolegliwości – być może warto jest odwrócić czymś jego uwagę. Dobrym sposobem jest noszenie na rękach, pokazywanie nowych ciekawych rzeczy. Niekiedy widok nowej zabawki może na tyle zaciekawić dziecko, że zapomina ono o dolegliwościach trawiennych.