Na czym polega dieta 50/50?
Dieta co drugi dzień pozwala na uleganie swoim słabościom. Takiej możliwości nie mamy stosując zwyczajne diety – trzeba ich ściśle przestrzegać. Dlatego dieta 50/50 jest idealna dla osób, które chcą schudnąć, ale nie mają tak silnej woli, aby zrezygnować z podjadania np. słodkości. Twórca diety przekonuje, że wystarczy znacznie mniej jeść co drugi dzień, aby skutecznie pozbyć się zbędnych kilogramów. W tzw. dni chude (czyli te, kiedy pościmy), trzeba jeść niewiele – do 35% dziennego zapotrzebowania kalorii, natomiast co drugi dzień przypadają dni normalne. W normalne dni możemy jeść wszystko, na co mamy ochotę (oczywiście z umiarem).
Pierwsze dni, a nawet tygodnie diety mogą być naprawdę trudne, a głód może dawać się we znaki. Należy jednak utrzymać umiar w jedzeniu w dni normalne. Przez pierwsze dwa tygodnie w dni chude powinno się spożywać 25% dziennego zapotrzebowania na kalorie. Po upływie dwóch tygodni dzienne spożycie kalorii zwiększa się do 35%.
Dieta 50/50 – jak zacząć?
Ustalenie dokładnej liczby kalorii zależy od wielu czynników, takich jak płeć, wiek, tryb życia i obecna sylwetka. Kobiety prowadzące raczej siedzący tryb życia (pracujące za biurkiem) powinny przygotować na dni chude menu o wartości 800-1000 kalorii. Z kolei panie bardziej aktywne fizycznie mogą tę wartość zwiększyć do 1200-1300 kalorii. Mężczyźni także mogą wypróbować dietę 50/50. Ci pracujący za biurkiem mogą w dni chude spożywać 1100-1500 kalorii, natomiast aktywni fizycznie – 1500-1800 kalorii.
Nie należy jednak obsesyjnie wyliczać kalorii. Dietę 50/50 należy stosować z głową. Dieta tak naprawdę wypada co drugi dzień, a to nie wydaje się tak trudne i kłopotliwe. W dni chude najlepiej jeść 3 posiłki (małe porcje), składające się przede wszystkim z owoców i warzyw.
Dni normalne, jak zachować umiar?
W dni, kiedy możesz sobie pofolgować, nie przesadzaj. Pilnuj, aby się nie objadać podwójnie ani najadać na zapas. Najlepiej jeść 5 posiłków. Od czasu do czasu możesz zjeść coś kalorycznego, jak pizza czy czekolada. Nie rób tego jednak w każdy normalny dzień. Trzeba też wyeliminować ze swojego menu tłuszcze i produkty wysoko przetworzone.
Plusem diety 50/50 jest to, że kolejność dni można zamieniać. Jeżeli zdarzy ci się dzień, kiedy sobie odpuścisz, np. urodziny, święta czy inne ważne okazje, nie musisz od razu porzucać diety. Wystarczy, że następny dzień będzie dniem chudym. Dieta 50/50 przewiduje od czasu do czasu takie okoliczności i nie jest to nic złego.
Dlaczego dieta 50/50 działa?
Dieta 50/50 stała się prawdziwym hitem. Jej zasady brzmią nieprawdopodobnie, ale naprawdę może zadziałać. Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, będąc na diecie co drugi dzień, nie myślimy wciąż o rygorystycznych zasadach (bo po prostu ich nie ma). W ten sposób nie zniechęcamy się, nie marzymy o końcu diety – co często powoduje zbyt wczesną rezygnację. Dieta 50/50 pozwala zapomnieć o stresie, jaki towarzyszy pozostałym dietom. Nie ma ścisłych wzorów stosowania diety, każdy układa jadłospis zgodnie ze swoimi upodobaniami. Fakt, że w co drugi dzień możemy nieco zaszaleć z jedzeniem powoduje, że nie traktujemy tej diety jako listy wyrzeczeń.
Dieta 50/50 – zalety i wady
Dieta 50/50 pozwala pozbyć się niechcianych kilogramów. Twórca diety twierdzi, że przyczynia się też do wzrostu energii. Brak dodatkowego stresu związanego z zakazem jedzenia też jest plusem. Podobno dieta 50/50 przyspiesza spalanie tłuszczu, redukuje stany zapalne i spowalnia procesy starzenia się.
Dietetycy są innego zdania. Mówią, że dieta 50/50 powoduje głównie zaburzenie równowagi organizmu. Dostarczając mu codziennie inną liczbę kalorii zmniejszamy tempo przemiany materii.